Pod złamanym liściem.

Honou~~ · Wysłany: Śro 23:29, 18 Mar 2009 Temat postu:

- O co chodziło Wuwusiek? *pyta zdziwiona Honou*
- Nie wiem - odpowiada chłopak - Nie mam pojęcia to Ty znasz ją dłużej.
- Mhm... myślisz, że potrafię zrozumieć Wuwuśkowy-tok-myślowy?
- Nie wiem...
- O patrz całują się... - mówi Honou i wskazuje ruchem głowy w stornę kuchni
- Taa... - mruczy chłopak
- co tak śmierdzi?
- to nie ja O-o
- nie mówię, że Ty głąbie! =_=
- No bo pytasz się co tak śmierdzi i się na mnie gapisz.
- o... patrz... Obiad się przypala... *Honou patrzy się dziwnie* cholera! WUWUSIEK!

wuwusiek · Wysłany: Śro 23:34, 18 Mar 2009 Temat postu:

-Hai, hai! Nic się nie dzieje! *mówi wychylając głowę i spoglądając na nich* -Wszystko pod kontrolą. To akurat nie obiad się hajczył ^^ *powiedziała już ciszej, a Hisako wyszedł z kuchni trzymając tace z jedzeniem, Wuwu poszła za nim* -Tadam! Smacznego! *zasiadła do stołu i zaczekała, aż goście się poczęstują*

Honou~~ · Wysłany: Śro 23:36, 18 Mar 2009 Temat postu:

*Honou patrzy na obiad...*
- Mmmm wygląda cudownie a pewnie jeszcze lepiej smakuje - nabierana pałeczki trochę ryżu i kosztuje - miałam rację *w* Hisako gotujesz lepiej niż moja była sensei!
- Gotujesz lepiej niż moja mama - stwierdza Okashi
- Dziękuję - mówi chłopak i uśmiecha się.

wuwusiek · Wysłany: Śro 23:38, 18 Mar 2009 Temat postu:

-Ta... moje kochanie jest zdolne ^^ *uśmiecha się i całuje go w policzek, po czym nakłada sobie i zaczyna jeść*

Foxy · Wysłany: Czw 14:34, 19 Mar 2009 Temat postu:

[Już pora obiadowa, a ja dopiero trening kończę xD]

*leży na polu treningowym i ciężko dyszy* Matko... Moja... Kochana.... *wypuszcza ze świstem powietrze*
- Było lepiej niż ostatnio.
- Wiem... Dostanę nagrodę, co, Gaara-chan? *w*
- Jeszcze czego.
- Szkoda... *Foxy próbuje ruszyć ręką* Ajajaj! Booli~! TT_TT *Kazekage przewraca oczami i pomaga dziewczynie wstać. Po chwili zjawiają się w szpitalu*

Hijamate. · Gość

Hijamate pojawia się w kuchni Wuwu.
- Nie, nie chcę obiadu. Ale w wiosce wieje nudą, a Haruki poszedł po zakupy, więc pomyślałem, że wpadnę i zobaczę, co tam słychać.

wuwusiek · Wysłany: Czw 14:46, 19 Mar 2009 Temat postu:

-Nie marudź, tylko sobie nałóż *powiedziała i wskazała palcem krzesło*

Damage · Wysłany: Czw 14:56, 19 Mar 2009 Temat postu:

*siedzi w gabinecie i je z Jinem sushi* Uch, będę jeść tak długo, dopóki mój żołądek wytrzyma.

Hijamate. · Gość

- A co masz na obiad?

wuwusiek · Wysłany: Czw 15:20, 19 Mar 2009 Temat postu:

-Ekhem... oczywiście sushi, ale mamy też sukiyaki, a na deser mochi <3 *uśmiecha sie* -No, częstuj sie.

Hijamate. · Gość

- Ależ nie, dziękuję. - uśmiechnął się lekko - jestem na diecie.

wuwusiek · Wysłany: Czw 16:34, 19 Mar 2009 Temat postu:

-Powiedziałabym, że mnie przerażasz, ale nie chce byś wziął tego zbyt dosłownie ^^ Nie przytyjesz od tego... Spójrz na Hisako! *spogląda na chłopaka* -On to dopiero wcina, a nic nie przybiera na wadze, farciarz ^^ *śmieje sie i spogląda na pozostałych gości* -Honou... jesteś cala brudna na buzi....

Hijamate. · Gość

Uśmiechnął się.

- Honou, nikt ci tego nie zabierze. Spokojniej, bo się udławisz. : ). - odwraca wzrok na Wuwu - Ah, jeśli rozmawiamy o egzaminie, niedługo są przecież egzaminy na chuunina, prawda?

wuwusiek · Wysłany: Czw 19:04, 19 Mar 2009 Temat postu:

*zastanawia się przez chwilę* -Rzeczywiście... Damage przydzieliła ludzi do poszczególnych etapów? *zapytała spoglądając na Hijamate*

Hijamate. · Gość

- Nie wiem. Ostatnio każdy egzamin odbywał się w jakiejś dziwnej i nerwowej atmosferze. W tamtym roku mieliśmy szczególnie dobrych kandydatów, więc uważam, że powinniśmy w tym roku przydzielić dwóch egzaminatorów na jeden etap. Tak dla przezorności.

wuwusiek · Wysłany: Czw 19:12, 19 Mar 2009 Temat postu:

-I tak wszystko zależy od Damage.. *mówi i wstaje od stołu, zabierając brudne talerze* -Wybierasz się może do niej? *pyta odwracając sie*

Hijamate. · Gość

- Dzisiaj? Dzisiaj jest pewnie bardzo zajęta swoim nowym chłopakiem. Ciekawe, ile on z nią wytrzyma. Znam ten ból, tyle lat w jednej drużynie. Ciągle nie rozumiem, czemu to ona została Hokage. -.-

wuwusiek · Wysłany: Czw 19:20, 19 Mar 2009 Temat postu:

-Najwidoczniej rada, jak i poprzedni Hokage uważali, że najlepiej się do tego nadaje. *uśmiecha się* -Nie wystarczy Ci ta ranga? Większość ludzi i tak traktuje nas tak, jakbyśmy dzielili posadę z Damage. *śmieje się* -Honou, tylko nie zjedz wszystkich ciastek ryżowych ^^

Mirume · Wysłany: Czw 19:31, 19 Mar 2009 Temat postu:

- Lepiej, żeby Damage o tym nie słyszała^^ - mówi Mirume, siedząca na parapecie. - Hej, co tam u was? Hisako, jesteś grzeczny?

wuwusiek · Wysłany: Czw 19:38, 19 Mar 2009 Temat postu:

-Oczywiście, sensei *odpowiada wstając*
-Tak, tak, jest niemalże doskonały ^^ *dodaje Wuwu śmiejąc się i spogląda na talerz, na którym została już tylko jedna kulka ryżowa* -Honou....