Willra [zbanowany]

Willra · Gość

Heja, heja! Jak wszyscy to wszyscy więc i ja wpadłam się przywitać. Na to forum zaciągnęłam mnie za nogę Toya-chan, he he, dzięki ;)
Przydałoby się kilka słów o sobie, nie? Od czego by tu zacząć hmm?*rozsiada się wygodnie* Już wiem! Na początku był chaos... :D Po pierwsze: że interesuję się m&a to wiadomo samo przez się. Po drugie: Jestem dżadżojec całym yaoicowym serduchem. Po trzecie: coś tam sobie lubię pobazgrolić ale marnie mi wychodzi więc nie zamierzam publikować tu swych wypocin *jaka ja wstydliwa jestem* Po czwarte (uu to już cztery punkty, olala ale leci):kocham pomarańcze, wręcz obsesyjnie, czarne koty (mam dwa), książki(tak! tak! tak!), spać i Kumagoru*__* Dlaczego mhhroczna? Hmm nie mam pojęcia*stuka o ziemie swoimi kochanymi glanami* Ale zastrzegam na tym kończy się mój mhhroczny wygląd Dlaczego królik? Patrz punk czwarty(Kumagoru). Dlaczego ZUO? Ponieważ jestem imperatorką ZUA. Hehehe i jak widać lubię się śmiać i to bardzo. Reszta wyjdzie w praniu jak to się mówi.
A teraz kilka suchych faktów:
Wiek: bardzo zaawansowany. W tym roku, w sierpniu, 20 lat stuknie. Tak, tak emerytka. Pielęgnuję jednak w sobie to słynne wewnętrzne dziecko czy tam innego czorta.
Studia: Farmacja. Bójcie się aptekareczka nadciąga.Jak tylko uporam się z farmacją wybieram się na inżynierię genetyczną.
Wzrost: Powiem tylko tyle, że mam syndrom Eda Elrica.
 Włosy, oczy i inne części ciała Aktualnie brązowe, a oćka niebieskie
Zakochana: Kakaś jest mój i tylko mój!!
SłuchamAsian kung-fu Generation, Nightwish, Iron Maiden, Mucc, stare, dobre Diry, Farben Lehre czyli jak zauważyliście rock, metal, j-rock/pop.
Czytam bardzo dużo i wszędzie, ale nie pierwsze lepsze książki. Nie mam ulubionego autora, w którego twórczości się zaczytuję, np: Murakami, Houellebecq. Nie posiadam też ukochanego gatunku.
Charakter: Coś tam chyba już wywnioskowaliście z powyższych mych wypowiedzi, ale dodam jeszcze, że mimo swego stylu bycia i ogólnej beztroski poważnie podchodzę do wielu spraw.Wbrew pozorom jestem bardzo opanowaną osobą. Nie znoszę nietolerancji i wielu innych rzeczy. Bawi mnie protekcjonalny ton jakim odnoszą się do mnie inni gdy nabiorą się na moją otoczkę. To doskonała okazja do obserwacji ludzkich zachowań, zwłaszcza w internecie. Często jestem sarkastyczna i ironiczna, ale staram się z tym walczyć. Koniec, bo zaraz mi wyjdzie psychoanaliza na poziomie Yunga bądź Freunda.
Talenta żadnego nie posiadam.
Uła, ale się rozpisałam.

Uwaga: Za wszelkie uszczerbki na zdrowiu psychicznym po przeczytaniu tej paplaniny nie odpowiadam, ale bardzo się z nich cieszę. Buhahah*znika w kłębie dymu ściskając w łapce swój ukochany tasaczek* :P

Damage · Wysłany: Nie 20:38, 23 Mar 2008 Temat postu:

Miło poznać, Willra-senpa~i! ^^
Ja też uwielbiam czytać książki. W przeciwieństwie do ciebie mam ulubiony gatunek (książki detektywistyczne z dużą ilością zagadek) i autora (Eoin Colfer). Hmm... Książka, którą przeczytałam wiele razy? Artemis Fowl ^^ .
Maś tasiaciek... Lepiej będę uważać.
Dlaczego nie chcesz się podzielić Kakashim >.< Wydaje mi się, że należy do wszystkich.
Uszczerbki? Czytałam gorsze teksty ^^
Więc, powtórzę jeszcze raz, miło poznać (a raczej powitać, bo twoje opowiadanie wciąga niesamowicie :P) :D

Gość · Wysłany: Pon 0:10, 24 Mar 2008 Temat postu:

Witaj Kotku moj koffany!! *rzuca się na dziewczynę* nehehehe :*:*:*:*:*

Czas zacząc siac ziarnko zua na tym forum kukukukuku...

Hijamate. · Gość

Witam serdecznie aptekareczkę. D:
Nie wiem czemu, ale długie opisy mnie przerażają, dlatego nie przeczytałem tylko do Kakasia. (nigdy nie zrozumiem, po co zdrabnia się to imię. staje się przez to idiotyczne)

Damage · Wysłany: Pon 10:46, 24 Mar 2008 Temat postu:

Ziarnko zua? A zajmie dużo mniejsca? Bo jeśli nie, to nie mam nic przeciwko :P

Gość · Wysłany: Pon 12:47, 24 Mar 2008 Temat postu:

Damage · Wysłany: Pon 13:27, 24 Mar 2008 Temat postu:

Willra napisała:

Hijamate. · Gość

Faktycznie, to ''nie'' jakoś przez przypadek mi się wcisnęło.

Ja rozumiem, że zdrabnia się imiona ukochanych osób, ale on Cię nie kocha. Bo go nie ma, nie istnieje w rzeczywistości. Chyba, że chodzi Ci o miłość platoniczną. Jestem tolerancyjny. :)

Gość · Wysłany: Pon 19:12, 24 Mar 2008 Temat postu:

Hijamate. · Gość

Nie jestem dobry w wyszukiwaniu się ukrytych znaczeń i ironii w postach. Więc nie zrobię tego. ; )

Mirume · Wysłany: Wto 12:40, 25 Mar 2008 Temat postu:

Witam, Mhhroczny Królika <ładnie się kłania>. Ufam, że będziesz się tu dobrze czuła:~).

Damage · Wysłany: Wto 17:22, 25 Mar 2008 Temat postu:

Napewno będzie. W koncu to forum jest pełne ciepła i braterskiej miłości -.-

Hijamate. · Gość

A jakże. Szczególnie jak przychodzą tutaj takie wstrętne ba... znaczy takie słodziutkie mroczne króliczki. ^^''

Gość · Wysłany: Wto 23:15, 25 Mar 2008 Temat postu:

Hijamate. · Gość

Cóż. Do pewnych spraw trzeba mieć dystans. Zazwyczaj na początku do każdego, kogo spotkam mam dosyć duży dystans, bo nigdy nie wiadomo, co to za delikwent się trafił i co mu do głowy strzeli.

Mirume · Wysłany: Śro 15:50, 26 Mar 2008 Temat postu:

No co ty, na tym forum sami dobrzy ludzie^^.

Gość · Wysłany: Śro 16:10, 26 Mar 2008 Temat postu:

No właśnie *robi słodkie oczka*

Hijamate. · Gość

Oczywiście, że tak. Ale nadal mam do Was dosyć duży dystans. ^^ Wiesz, ja jestem na tym forum niecały miesiąc, a nikogo z Was nie znam osobiście. ; )

Gość · Wysłany: Śro 16:13, 26 Mar 2008 Temat postu:

to jest internet, nie należy mieszać życia realnego i wirtualnego. To są dwa różne światy. Dystans zachowuję zawsze wobec wszelkich kontaktów z osobami z internetu na różnych forach.

To zbędne. Myślę, że każdy doskonale o tym wie. :) Ale kasować nie będę, żeby nikt się mnie przypadkiem nie czepnął.

@EDIT:Hijamate.

Damage · Wysłany: Śro 17:02, 26 Mar 2008 Temat postu:

No cóż. Ja tam otwarta na ludzi jestem (można powiedzieć, że naiwna ^^).