Pod złamanym liściem.

Honou~~ · Wysłany: Pon 20:23, 16 Mar 2009 Temat postu:

*Honou idzie środkiem centrum, nagle zderza się z kimś głową i upada na ziemię*
- Kura twarz jak Ty łazisz?! Albo nie! Jak ja łażę! JAK MY ŁAZIMY! - warczy podnosząc się z ziemi. Spogląda na chłopaka, który robi to samo, co ona.
- Znasz Hokage? - Pyta.
- No -_-
- Zaprowadź mnie do niej, szybko!
- Ej stary gdzie się pali? >_>
- Pospiesz się!
- No już chodź

/W gabinecie/

- Hokage-chan, ten dzidek twierdzi, że widział jak jakiś chłopak wchodził do Twojego domu parę godzin temu. Pyta się, co się z nim stało - mówi Honou
- Kogo nazywasz dzidkiem? - Syczy chłopak - Nie ważne! Hokage - sama! Znam tego chłopaka! Co z nim?!

Foxy · Wysłany: Pon 20:29, 16 Mar 2009 Temat postu:

*przed nosem chłopaka staje Foxy* Osobom nieupoważnionym nie udzielamy informacji. *mruży oczy* Skąd znasz Demi'ego-kuna?

wuwusiek · Wysłany: Pon 20:33, 16 Mar 2009 Temat postu:

-Właśnie! Ktoś zawiadomił Mizumi? He?

Honou~~ · Wysłany: Pon 20:46, 16 Mar 2009 Temat postu:

*Odwraca się do chłopaka*
- Właśnie! Kim Ty w ogóle jesteś? - pyta i drapie się po głowie
- Gratuluje spostrzegawczości... dziewczynko. - mruczy chłopak. - Dobra, mam na imię Okashi... No i znałem Demi'ego wystarczy? - chłopak przeczesuje ciemne włosy i mruży niebieskie oczy.

Foxy · Wysłany: Pon 20:51, 16 Mar 2009 Temat postu:

*patrzy na chłopaka groźnie* Spytałam SKĄD go znasz. Odpowiesz mi, czy nie?

Damage · Wysłany: Pon 20:53, 16 Mar 2009 Temat postu:

-Nic ci nie powiemy, dopóki nie przedstawisz swojej sytuacji... *patrzy wyczekująco*

wuwusiek · Wysłany: Pon 20:59, 16 Mar 2009 Temat postu:

-Mogę go pstryknąć w czółko? *pyta Damage, uśmiechając się* -Może wtedy mu sie buzia otworzy ;D

Honou~~ · Wysłany: Pon 21:01, 16 Mar 2009 Temat postu:

*ciemnowłosy wzdycha*
- Dobrze już mówię, przepraszam, że byłem taki niegrzeczny
- Phi - prycha jasnowłosa, po chwili zostaje powalona chłodnym spojrzeniem każdego, kto znajdywał się w gabinecie
- Jestem z wioski dźwięku, tam teraz często trwają wojny domowe, Demi'ego poznałem tuż przed zamieszkami. Jako shinobi pomógł mojej rodzinie, kiedy był na misji w naszym kraju. Zaprzyjaźniliśmy się, a kiedy dowiedział się, jaka jest nasza sytuacja chciał nam pomóc. Wiem, że nieźle oberwał. Mój dom się spalił więc przyszedłem tutaj. Spotkałem go, ale nie wiedziałem dlaczego znalazł się w Twoim domu Hokage - sama.
- Ojej... - mruczy Honou - i zapewne nie masz gdzie mieszkać?
- No nie mam... Powiedzcie mi co się z nim dzieje

// Jakbym coś namieszała to gomen xD//

Damage · Wysłany: Pon 21:03, 16 Mar 2009 Temat postu:

[spoko, spoko XD Spoooontaaan ^_^]

-Rozumiem... I co? Niby chcesz się tutaj zadomowić, czy wystarczy ci informacja o jego zdrowiu?

Honou~~ · Wysłany: Pon 21:07, 16 Mar 2009 Temat postu:

- Zadomowić? Kiedy z mojego domu zostały resztki pomyślałem o Konosze, nie mam tutaj znajomych oprócz Demi'ego ale kiedy dowiedziałem się, że został zraniony na rzecz obrony mojej rodziny, przestało mnie to interesować. Naprawdę, powiecie mi co z nim?
- Ouh, racja widac, że nie masz domu, wyglądasz jak siedem nieszczęść >_>
- Cicho.

wuwusiek · Wysłany: Pon 21:09, 16 Mar 2009 Temat postu:

-Mogę Ci powiedzieć tyle, że jest pod moją obserwacją i jest w dobrym stanie, wystarczy? *pyta opierając się o ścinę*

Damage · Wysłany: Pon 21:11, 16 Mar 2009 Temat postu:

-A teraz najważniejsze... Poproszę pełne imię (czyli imię i nazwisko).

Honou~~ · Wysłany: Pon 21:16, 16 Mar 2009 Temat postu:

- Koizumi Okashi, dowodu nie mam. Spalił się. Coś jeszcze? Mogę go zobaczyc?

// w Japonii najpierw przedstawiane jest nazwisko potem imię//

Dlatego poprosiłam o pełne :P /Damage

wuwusiek · Wysłany: Pon 21:18, 16 Mar 2009 Temat postu:

*spogląda na chłopaka* -W tej chwili nie, ale za jakieś 3-4 dni.

Damage · Wysłany: Pon 21:18, 16 Mar 2009 Temat postu:

-Kim byli twoi rodzice? *pyta, jakby coś sobie przypomniała*

Honou~~ · Wysłany: Pon 21:20, 16 Mar 2009 Temat postu:

- Matka była utalentowaną shinobi i przy okazji dowodziła jednej z najważniejszych grup w mojej wiosce, ojciec również był shinobi, ale był już niżej rangą od mamy.

Damage · Wysłany: Pon 21:24, 16 Mar 2009 Temat postu:

-Czy byli kiedyś wysłani do tutaj, do Wioski Liścia? Wybacz, że tak wypytuję, ale...

Honou~~ · Wysłany: Pon 21:26, 16 Mar 2009 Temat postu:

- Matka, owszem co do ojca nie wiem. Ja sam kiedyś byłem tutaj wysyłany w celach pomocy, ale to było dawno.

Damage · Wysłany: Pon 21:29, 16 Mar 2009 Temat postu:

-Dobra. Myślę, że znałam twoją matkę. Hanako, prawda? *chłopak pokiwał głową* Przez długi czas pisałyśmy listy. Mam nawet gdzieś twoje zdjęcie... Dlatego wydawałeś mi się znajomy. Myślę, że nie jesteś podłym zdrajcą i będę mogła ci pozwolić pomieszkać tutaj jakiś czas...

Honou~~ · Wysłany: Pon 21:38, 16 Mar 2009 Temat postu:

- Nie wiem jak mam dziękować. W sumie Demi to jedyna osoba, która mi została chciałbym mu się jakoś odwdzięczyć kiedy już ocaleje
- Jak? *-* - Okashi patrzy na dziewczynę podejrzanie.
- Na pewno nie tak jak myślisz, ty głupia dziewczynko - mina Honou kwaśnieje.
- Sam jesteś głupi, ja tylko snuje spekulacje >_>
- Nie jestem gejem >_>
- Dobra już wiem. Już wiem, phi... ważniak nawet nie można się pośmiać.
- Siedź cicho.
- Dzięki mnie tutaj się znalazłeś! - chłopak podchodzi do Honou i kłania się
- Arigato gozaimasu! - Honou dziwi się jednak zdumiona po chwili cieszy michę
- Jaki wytresowany! *-*