Pod złamanym liściem.

Honou~~

- Nie dzięki, w zasadzie to już chyba wolę was... powiedziałem chyba >< DOBRA już nic mi nie jest chcę wsta... *Honou popycha go na łóżko*
- LEŻEĆ !!! - warczy

Foxy

Dobry piesek xD *klepie ciastka po główce*

Honou~~

*warczy* wrrr!
- Hoka-chan on ma wściekliznę! - piszczy Honou
- Zaraz mogę mieć! Jak cię złapię to...
- To co? O-O
- Nie chcesz wiedziec >D

Damage

-Zboczeniec. *zauważyła Damage, siedząc na miękkim taborecie* Wydaje mi się, że powinnam powiedzieć Wuwusiek o wściekliźnie Okashiego. Kilka zastrzyków w tyłek i wyzdrowieje. :> *mówi, podnosząc się powoli*

Honou~~

- hej mi nie chodziło o nic zboczonego! Wypraszam sobie >_> i nie mam wścieklizny! *Honou trzęsie się z powstrzymywanego śmiechu*

Damage

-Jak to nie, a ta ślina na brodzie? XD *idzie w stronę drzwi*

Honou~~

- Mhm, *wyciera* - ale to nie od wścieklizny! ><

Damage

-To leż spokojnie, bo naskarżę XD

Hijamate. · Gość

Hijamate pojawia się między wszystkimi niezauważony.
- Dzień dobry, jak dzionek?

Damage

-Dobrze, dobrze. *mówi Damage, opierając się o ścianę* Właściwie, to nie dobrze. Nudno jest >_>

Mirume

*Mirume wchodzi do pomieszczenia [gdziekolwiek to jest]*
- Co się działo, jak mnie nie było? - Pyta. - Kiedy zobaczę swoją nową drużynę?

Damage

-Jak to kiedy... *Damage patrzy dziwnie na Mirume* - Jak się z nimi spotkasz, nie..? XD''' A działo się du~żo, w wyniku czego Okashi musi leżeć i wypoczywać (jesteśmy w jego sali szpitalnej).

Honou~~

- Witaj Mirumee-chaaaan! *Rzuca się na szyję*

Hijamate. · Gość

- A propos drużyny - ciągnie temat - ja też sobie żyję jakiejś. Sama wybierz, Damage, wiem, że zawsze masz względem mnie dobre intencje (jasne xD).

Mirume

*Uśmiecha się*
- Jak za dawnych czasów, Hija-chan, znów mamy drużyny w tym samym czasie^^.

Damage

-Nie mam czasu~, bierz co chcesz. *znikąd wyciąga notes* Tu masz syskich XD

Mirume

- Mogę ci wybrać jak chcesz, będę losować ;p.

Hijamate. · Gość

- Raz się żyje (ale Wuwu i tak cię ożywi, jak ładnie poprosisz xD), dawaj Mirume, losuj.

Mirume

*Bierze stosik kartek od Damage*
- Uwaga, losuje pierwszą osobę.
*Zamyka oczy i wyciąga pierwszą kartkę. Patrzy na nią i mówi po chwili*
- Horikawa Miho, dobra w ninjutsu, za to kiepska w genjutsu. Natomiast taijutsu na średnim poziomie, z pewnością coś z niej wyciągniesz.
*Znów zamyka oczy i losuje*
- O, znowu dziewczyna, tym razem Miyano Reiko, podobnie jak koleżanka, ale ma o wiele lepiej rozwinięte taijutsu.
*Losuje*
- Ciekawe, czy znowu dziewczyna... - Wyciąga kartkę. - A nie. Słodziutki, uważaj, żeby ci go Wuwu nie podkradła.
- Do rzeczy - mówi Hijamate.
- Ehh... Onosaka Arashi, potrafi już wykorzystywać swoją naturę chakry, nieźle.
- Jaka?
- Woda - odpowiada Mirume. - W dodatku, bardzo dobrze rozwinięte genjutsu.

Hijamate. · Gość

- Mhm, rozumiem, rozumiem. - odkrząka - to musi być ciekawy zestaw. A kiedy się z nimi spotkam?