Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hijamate.
Gość
|
Wysłany: Wto 11:12, 07 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
/kilka dni później/
Hijamate wchodzi do gabinetu Hokage ze swoimu uczniami.
- Czeeść! Masz dla mnie jakąś misję?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
wuwusiek
Rasowe seme
Dołączył: 06 Maj 2008
Posty: 3984
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miasto Mistrzów. Bełchatów
|
Wysłany: Wto 15:16, 07 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
*Wchodzi do gabinetu Hokage*
-No co jest, Damage?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hijamate.
Gość
|
Wysłany: Wto 16:17, 07 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
- Czy to ta pani od ohydnych ziółek? - Pyta zainteresowana Miho.
Hijamate spogląda na nią z pod byka.
- Tak, to ona. Ale uważaj, co mówisz, bo jak usłyszy...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
wuwusiek
Rasowe seme
Dołączył: 06 Maj 2008
Posty: 3984
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miasto Mistrzów. Bełchatów
|
Wysłany: Wto 16:58, 07 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
-Słyszałam... *mruknęła i spojrzała na Hijamate* -Czego Ty uczysz... *powiedziała i dotknęła palcem czubek głowy Hijamate*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Damage
Hokage
Dołączył: 10 Mar 2008
Posty: 5148
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Śro 12:11, 08 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
-Dobra, cicho. Chcę, żeby mój gabinet został w całości >_> *wyciąga teczkę* O, misja ze szpitala xD W Wiosce Gwiazdy (=,= nienawidzę tej wiochy) rośnie bardzo rzadki kwiat, który ma niesamowite właściwości lecznicze. O, tak wygląda. *mówi, rzucając Hijamate zdjęcie* Można go zerwać tylko raz w roku, więc... To za trzy dni. Jak wyruszycie za chwilę, to zdążycie ;> Biercie dupę w troki i jazda.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
wuwusiek
Rasowe seme
Dołączył: 06 Maj 2008
Posty: 3984
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miasto Mistrzów. Bełchatów
|
Wysłany: Śro 13:16, 08 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
-A ja w tej samej sprawie? *zapytała, bo w końcu nie wiedziała po co Damage ją wezwała*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hijamate.
Gość
|
Wysłany: Śro 19:36, 08 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
- Nienawidzę cię - spojrzał z pogardą na Hokage - Ale mimo wszystko i tak cię lubię. ^^
- Hijamate-sensei, czy ona właściwie coś potrafi poza narzekaniem na wszystko?
- Oczywiście. Doskonale udaje, że nie jest pijana. Zdobyła ostatnio tytuł Jędza Roku. A poza tym...
- Wystarczy.
- Dobra, zmywamy się. Będziemy za trzy dni.
I wyszli.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Damage
Hokage
Dołączył: 10 Mar 2008
Posty: 5148
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Śro 19:41, 08 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
-Hympf! *mówi, robiąc obrażoną minę* Ja nie narzekam, debile! I kiedy ostatnio myliście to okno? Zaraz komuś wcisnę to jako misje. *mówi, drapiąc się po głowie* Wuwusiek, chciałam wiedzieć jak tam z Yoite (który akurat powinien przebywać u ciebie w szpitalu po tym, jak Mirume przywaliła mu katonem xD).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hijamate.
Gość
|
Wysłany: Śro 19:46, 08 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
/cztery dni później/
- Jesteśmy. - Wchodzi do gabinetu i rozgląda się - Boże, gdzie ona znowu polazła - kładzie na stole kwiatek i raport z misji.
- Gdzie jest Hokage?
- Sam chciałbym wiedzieć.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Damage
Hokage
Dołączył: 10 Mar 2008
Posty: 5148
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Śro 19:53, 08 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
*Damage podnosi powoli głowę, czując tępy ból. Rozgląda się dookoła.* Cholera. Znowu pod płotem zasnęłam... =,= *wstaje i przeklinając znika w kłębie dymu. Pojawia się w gabinecie* A wiedziałam, żeby nie pić trzy dni z rzędu. *jej oczom ukazują się sterty dokumentów, wkurzony Jin i Hijamate z uczniami* O, już wróciliście. *mówi, patrząc na kwiatka.* Powiedzcie komuś na zewnątrz, żeby go do szpitala przetransportował. *siada za biurkiem, prawie się nie przewracając. *Ojej, jaki dzisiaj straszny upał... >_>'''
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hijamate.
Gość
|
Wysłany: Śro 20:19, 08 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
- Tak, 15 stopni, upadł. Chyba się przegrzałaś. - uśmiecha się pod nosem.
- Czy to nie ona leżała pod tym pło...
- Znaczy się Czy to nie ona walczyła z tym wielkim ninja z wioski Gwiazd?
- Tak, ona, ona...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Damage
Hokage
Dołączył: 10 Mar 2008
Posty: 5148
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Śro 20:26, 08 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
-Hę..? *mruknęła, patrząc na nic zimno* Możecie już odejść. Ale kwiatka weźcie ze sobą. Tak jak już mówiłam. *westchnęła. Ostatnią siłą woli powstrzymywała się przed uderzeniem głową o blat*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hijamate.
Gość
|
Wysłany: Czw 12:34, 09 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
/następnego dnia/
Hijamate wchodzi do gabinetu.
- Mamy problem.
Damage spogląda na niego z pod byka.
- Komu rozwaliłeś nos.
- Nie taki. Duża część wioski potwierdza, że widziała Akatsuki w naszej wiosce. Nie chciałem na razie nikogo wystraszyć, także nie wysyłałem patrolu, w każdym bądź razie lepiej byłoby gdyby...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Damage
Hokage
Dołączył: 10 Mar 2008
Posty: 5148
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Czw 18:57, 09 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
(haha XD "Komu rozwaliłeś nos" XD *pada*)
-Jakie Akatsuki, ja pier**le =,= Ci to się zawsze napatoczą. *mówi, przewracając oczami* Moim skromnym zdaniem są już przereklamowani. *podbija kolejne dokumenty* Powinni se dać siana, o. I tak wiadomo, że nie wygrają *ciągle gadając do siebie uwala wielkie i rozmazane stemple na papierzyskach* Weźcie mi kupcie nową podbijaczkę, bo cholery dostanę! *krzyczy, rzucając nią w Jina.*
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Damage dnia Czw 18:58, 09 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hijamate.
Gość
|
Wysłany: Czw 19:25, 09 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
(no co xD).
- Przereklamowani to może i oni są. Ale jakoś nigdy dotąd nie porywali ludzi - zawiesił się na chwilę spoglądając na Damage - Ty, a ty to się dobrze czujesz?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
wuwusiek
Rasowe seme
Dołączył: 06 Maj 2008
Posty: 3984
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miasto Mistrzów. Bełchatów
|
Wysłany: Czw 19:45, 09 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
*Wychodzi spod biurka Damage* -Chyba trochę przesadziłyśmy z piciem. *mruknęła i wstała, po czym spojrzała na Hijamate* -Na wieść o Akatsuki, aż się obudziłam. Nie są jeszcze na emeryturze?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Foxy
Wyśmiany przez naród
Dołączył: 06 Wrz 2008
Posty: 4353
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z lasu ^^
|
Wysłany: Pią 8:03, 10 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
*niepewnie puka w drzwi* Dzień dobry, nie przeszkadzam? o_o' Bo ja mam małą sprawę do Wuwu-san.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Foxy dnia Pią 8:04, 10 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Damage
Hokage
Dołączył: 10 Mar 2008
Posty: 5148
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Pią 11:53, 10 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
-Tak się zastanawiam, czy mój gabinet to miejsce schadzek... *drapie się po głowie* A co, kogoś porwano?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hijamate.
Gość
|
Wysłany: Pią 12:02, 10 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
- Ano. Ale ty oczywiście o wszystkim wiesz, prawda? -.- Dlaczego Garra mi się skarżył ostatnio przez telefon (xD), że zaginęli mu jedni z najlepszych ninja i przedtem wyczuwał dziwną czakrę? Albo Ci z wioski Trawy (nienawidzę tej wiochy -.-) też dzwonili do mnie, o kurdę mać 4 nad ranem, żeby poinformować, że zauważyli zniknięcia. Ja przepraszam, ale ja nie jestem całodobowa skrzynka na skargi. -.-
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Damage
Hokage
Dołączył: 10 Mar 2008
Posty: 5148
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Pią 12:04, 10 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
-Ojć, chyba przez przypadek podałam im twój numer zamiast mojego ;> Co za pomyłka, jak to się mogło stać! *przerzuca papiery, udając, że pracuje* A nam kogoś porwano? O-O
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|