Forum "Jesteśmy jacy jesteśmy. Ale na ogół gorsi" Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Zaskakująca odpowiedź (1/3) - z bloga

 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum "Jesteśmy jacy jesteśmy. Ale na ogół gorsi" Strona Główna -> Śmietnik
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pon 18:47, 22 Wrz 2008    Temat postu: Zaskakująca odpowiedź (1/3) - z bloga

Wiem, że w opku " Historia klanu Uchiha..." było sporo błędów itd, ale to dlatego, że pisane było PRZED PÓŁNOCĄ, kiedy mój mózg nieco odmawia współpracy :P , a potem tylko skopiowane...Poza tym PRZYZNAJĘ SIĘ, że chciałam spróbować czegoś innego, bo cały czas jeśli piszę częściówki są to SasuNaru :hyhy:

Na Adminstratorów się OCZYWIŚCIE nie obrażam, a wręcz przeciwnie CIESZĘ SIĘ, że wytknęli mi błędy i wiem już co poprawiać następnym razem

AAA i tylko jedno chciałam dodać do Damage. Sakura-san jest POPRAWNE :)
Masz rację również z Sakura-chan, ponieważ wszystko zależy od wieku.
Chan mówi się do małych dziewczynek, a - san do kogoś szanowanego, lub DOBRZE ZNANEGO. Pod to w wypadku Naruto to chyba Sakura podchodzi co :]

PS. Dziś ZNOWU naruto-głąb, ale dla mnie to odskocznia od mojego właściwego opowiadani, gdzie Naruto się mści i jest chłodny, więc nie dziwcie się, że tutaj jest "głupiutki"

Zaskakująca odpowiedź (1/3) - z bloga

Niektorzy kojarzą tę trzyczęściówkę ;) , ale mimo wszystko dodaję ją też tu i mam nadzieję, że tym razem spodoba się naszemu jury :D

Normalnie jak w " Mam talent":P - akurat jak sprawdzałam to były 3 komcie...no więc FOXY była Chylińską(najłagodniejszy z Jurorów) , Domage - Foremniak...No i Alex'owi została rola Kuby W. (bez obrazy)
Tak, czy siak 2:1 (CO TY TU DZIECKO ROBISZ - BRAK TALENTU :wstyd: )

Ale spróbuję jeszcze raz...może teraz będzie lepiej :padam:


Zaskakująca odpowiedź (1/3) - z bloga


Bonus : Zaskakująca odpowiedź (1/3)


- O co tu chodzi, ttebayo ? - zapytał zaskoczony Naruto
- A skąd mam wiedzieć ? Co ja wróżka jestem?! - zirytowała się różowowłosa
Chłopak urażony zamilkł i rozejrzał się po polanie.Byli tu wszyscy chuunini z czterech drużyn. Może pan Doskonały wie po co ta szopka?
- To jakiś zbiorowy trening Draniu, czy co ?
- Zamknij się Usuratonkachi. - mruknął Sasuke
- TEME!- blondyn skoczył na równe nogi
Powinien się domyślić, że ten zarozumialec nawet jeśli coś wie, to i tak się tym nie podzieli.
- Siadaj i nie drzyj się Naruto.
- Kakashi-sensei ?! Po co...
- Powiedziałem milcz. Zaraz to wyjaśnimy.
W tej chwili pojawiło się dwóch ANBU i wręczyło w ręce opiekunów butelkę z czymś co wyglądało jak sok, po czym zniknęli w kłębach dymu.
Uzumaki już zrywał się by zasypać senseiów kolejną lawiną pytań, gdy poczuł, że coś brutalnie ciągnie go w dół.
- Nie dotykaj mnie Draniu!- warknął odtrącając rękę Uchihy, która zacisnęła się na materiale jego kurtki
- No to się uspokój Głąbie. Wstyd przynosisz.
Niebieskooki westchnął zaciskając w gniewie pięści. Sensei patrzył, więc nie mógł zareagować. Drań to drań. Lepiej skupić się na zagadkowym zachowaniu Kakashiego,Gaia, Asumy i Kurenai.
Jego rozmyślania przerwał Umino, który jako jedyny został zaproszony na tę "ceremonie".
- Po to mnie tu sprowadziłeś Hatake? Żebym sobie posiedział ?
- Nie. Chciałem żebyś wziął udział w naszej małej grze.
- Nani ? - w odpowiedzi szarowłosy tylko się uśmiechnął, czego nie było widać zza maski.
- No więc... - zaczęła Kurenai
- Nie zaczyna się zdania od " no więc ". - wymamrotał złośliwie Kiba
- Dziękuję za tę, jakże pouczającą, myśl. - nie dała się zbić z pantałyku - Hokage jest już zmęczona waszymi ciągłymi sporami w drużynie. Najczęściej chodzi o grupę siódmą, ale nie tylko.
- To nie moja wina ! On się zachowuje jakby rozumy pozjadał !
- Ty durniu! Jak śmiesz obrażać Sasuke-kuna! - Sakura uderzyła nosiciela Kyuubiego tak, że padł na twarz.
- Nie jestem dzieckiem, żeby mnie niańczyć. - czarnooki rzucił dziewczynie lodowate spojrzenie.
- O tym mówimy. - westchnął z rezygnacją Asuma
- A teraz poczęstujcie się soczkiem. - zaproponował Kakashi - Potem zaczniemy grę.
Każdy obecny otrzymał kubek napoju. Wszyscy pili tylko dziedzic klanu Uchiha wpatrywał się w płyn nieufnie.
- Co to? - zapytał chłodnym głosem
Asuma i Kurenai wymienili zaniepokojone spojrzenia. Z kłopotliwej sytuacji wyratował ich syn Yondaimea.
- Znowu jestem od ciebie lepszy Teme! - wrzasnął i wypił soczek duszkiem
- Chyba śnisz Usuratonkachi. - Sasuke zrobił to samo
Kakashi zachichotał. Tych dwoje nigdy się nie zmieni.
- Teraz zadamy wam trzy pytania, na które odpowiecie indywidualnie. -zapowiedział Asuma
- Może dajmy Iruce zacząć. - w widocznym oku srebrnowłosego zabłysła iskierka rozbawienia. - Tylko będzie miał odrobinę inne pytania.
- Zaczynajmy ! - Gai jak zwykle był pełen entuzjazmu
- Czy masz w wiosce kogoś bliskiego?
- Tak. - Iruka uśmiechnął się - Naruto. Traktuję Go jak syna.
Wyżej wspomniany spojrzał na swojego byłego nauczyciela z czystym uwielbieniem.
Kakashi niezadowolony chrząknął cicho.
- A kogo poza nim lubisz najbardziej? - naciskał
- Ej! - mentor Lee zerknął na pytającego zaciekawiony - Zmierzasz do czegoś?
Ten tylko machnął ręką.
- Ja? Nie. - zwrócił się z powrotem do chuunina - Jaka odpowiedź ?
- Ciebie. Chociaż jesteś niewyżytym zboczeńcem zapatrzonym w perwersyjne książeczki jakby od tego zależało Twoje życie. - zaczerwienił się - Czemu ja to powiedziałem?
Lustrzany ninja zachichotał.
- Bo daliśmy Wam miksturę sporządzoną przez Tsunade-sama. Działa trochę jak serum prawdy, tylko ogranicza się do możliwości zadania trzech pytań, na które uzyska się 100% szczerą odpowiedź ! - mrugnął radośnie - Co powiesz na Ramen dziś wieczorem?
Brązowowłosy przełknął ciężko. Mógłby przysiąc, że widział zboczony błysk w oku tego perwersa. Skinął głową przeklinając Kakashiego w myślach.
- Ramen ? Powiedziałeś RAMEN?! - blondyn na dźwięk magicznego słowa oblizał się i poklepał po brzuchu.Chciał coś jeszcze dodać, ale usta zakryła mu czyjaś ręka. - Zabiełaj te blutne lapy! Iłuka koćmy!
Sasuke spokojnie odsunął rękę.
- On mu proponuje RANDKĘ Dobe.
- Ale jak to? Facet z facetem?! Przecież to...to...DZIWNE !
Czarne oczy spojrzały na niego z wyrzutem.
- Czego się gapisz?!
- Niczego. Nie wiedziałem, że jesteś homofobem Usuratonkachi. Znasz ich obu, a zachowujesz się jakbyś zobaczył pierwszy raz.
- WOW ! Co za monolog. - dotarły do niego słowa kolegi - Sam jesteś ten homo...coś!
Czarnowłosy już chciał odpowiedzieć, ale przerwały mu Ino i Sakura.
- Sasuke-kuuun to było takie mądre! - pisnęła blondynka
- Jesteś taki tolerancyjny! Ja myślę tak samo! Tyle nas łączy!- różowowłosa jak zwykle prawiła mu komplementy
- Dobrze.- przerwała Kurenai - Czas na ciąg dalszy. Dla każdego te same trzy pytania.Zapamiętajcie je sobie, bo nie będę powtarzać.
1. Kogo najbardziej lubisz w drużynie?
2. Co najmocniej przeszkadza Ci w grupie ?
3. Czy jest coś co chciałbyś w niej zmienić ?

Gra rozkręciła się na całego. Padały różne odpowiedzi, które mogły zarówno zażegnać konflikty, jak i ich przysporzyć.
- Czego nie cierpię? Obżarstwa Chojiego ! - wrzeszczała Yamanaka
- Pytanie 3. Chciałbym być w drużynie z Temari.
Wszyscy spojrzeli na Shikamaru. On i Sabaku? No, no. Kto by pomyślał?
- Beznadzieja. - zainteresowany westchnął i zaczął wpatrywać się w chmury.
- 1. TenTen. - wymamrotał Neji czerwieniejąc
Dziewczyna rzuciła mu pełne nadziei spojrzenie nie przestając bawić się kunaiem.
Asuma wstał.
- Prawie koniec. Jeszcze tylko Twoi podopieczni. - zwrócił się do Kakashiego
- Właśnie.Kochani moi. - Hatake był w zdecydowanie dobrym humorze - Zaczniemy od Sakury, potem Naruto, a na koniec Uchiha. - cała trójka skinęła głową.
Sakura nie odrywając wzroku od Mściciela zaczęła mówić.
- 1. Sasuke-kun. Jest śliczny, mądry i taki kawaii...
Zebrani przewrócili tylko oczami na ten hymn uwielbienia ze strony zielonookiej, poza zazdrosnym Naruto i Ino, która wściekła się, ale nie powiedziała nic uciszona gestem dłoni Asumy.
- Dalej.
- Ah tak. 2.NARUTO! 3.Byłoby cudownie, gdybyśmy w drużynie byli z Sasuke-kunem sami. Wtedy na pewno zakochał by się we mnie... - opłynęła w świat marzeń
- CO?! TY... - blondynka nie wytrzymała.
Uzumaki rzucił jedynie zezłoszczone spojrzenie rywalowi.
- Teraz Twoja kolej. - niebieskooki natychmiast się rozpogodził.
- 1. Sakurka, 2. Ten Drań! - poirytowany wskazał na kolegę z drużyny.
- A dlaczego nie lubisz... - Hatake postanowił rozwiązać problemy swojej grupy, ale Naruto mu przeszkodził
- Myśli, że jest taki cudowny! Wszyscy go uwielbiają! Denerwuje mnie jego arogancja! DLA-TE-GO!
Chłopak w czarnej koszulce z biało-czerwonym wachlarzem na plecach przez chwilę patrzył na mówiącego ze smutną rezygnacją w oczach, ale szybko ukrył się za ironią.
- Zazdrościsz?
- DRAŃŃŃ ! On jest...Ja go...
- Trzecie pytanie.
Natychmiast opalona twarz rozciągnęła się w uśmiechu.
- Chciałbym, żeby Sakurka wyskoczyła ze mną na ramen!
- Zapomnij. - warknęła różowowłosa
Sasuke nie trzeba było przypominać o jego kolejce.
- 1. Młotek. - pod wpływem serum mówił to co normalnie ukrywał głęboko.
- CO?! - Sakura była na skraju załamania. - Woli jego ode mnie !? Nie to nie może być prawda!
Uzumaki w ciszy przyglądał się chłopakowi.
Teme mnie lubi?! Dziwne. Może nie jest aż taki zły?Co ja sobie myślę!? Odbiera mi Sakurkę!
- 2. Piski Haruno. Ciągle próbuje mnie wyciągnąć na randkę zamiast trenować, a jest zdecydowanie najgorsza.- teraz dziewczyna była dobita
Wszyscy wiedzieli, że dotknęła ją ta brutalna prawda. Co gorsza Ino stanęła nad nią z radosnym okrzykiem.
- Sasuke-kun nawet cię nie lubi! Nigdy cię nie pokocha! - zielonooka usiadła w ciszy, objęła kolana ramionami i zaczęła się kołysać.
Złośliwości Yamanaki przerwał blondyn, który zerwał jakiś kwiatek i wręczył go zaskoczonej Haruno.
-Hej, nie smuć się. Ja Cię lubię. - Może byłam dla niego zbyt oschła? Niee to tylko Naruto.
- 3. Co bym zmienił? - kontynuował onyksowooki - Chciałbym, żeby Usuratonkachi przestał latać za tą członkinią mojego fanklubu.
Oczy wszystkich właściwie przykleiły się do szatyna. Każdy był ciekawy. Można było niemal usłyszeć myśli obecnych. W czym mu to przeszkadza?!
- Może wtedy zwróciłby uwagę na mnie.- dodał zanim zdołał się powstrzymać
Rozpętało się piekło.
- Uchiha gejem, ale numer! - Kiba zaśmiał się radośnie - I jeszcze buja się w Naru... - nie dokończył, bo na gardle zacisnęła mu się pięść Sasuke
- Powiedz jeszcze słowo i będą cię karmić przez słomkę do końca życia. - warknął zażenowany odsuwając się
Inuzuka skinął w milczeniu głową.
- ZABIJE CIĘ ZBOCZONY DRANIUUU! -wrzasnął niebieskooki rzucając się na chłopaka, po czym , jak zwykle,błysnął inteligencją - MASZ SIĘ NATYCHMIAST ODKOCHAĆ!
Ino i Sakura padły sobie w ramiona rozpaczając, jakby świat się kończył. Zalewając się łzami mamrotały na zmianę. "To tylko zły sen.", " Nie MÓJ Sasuke-kun" i " Może jak Naruto zniknie to znowu będzie normalny."
Chwytając się rozpaczliwie tej ostatniej myśli obie rzuciły się na blondyna, który postanowił trzymać się z dala od ciemnowłosego.
- DOŚĆ! - spokojna zazwyczaj Kurenai była gotowa przyłożyć każdemu, kto odważyłby się jej nie posłuchać
- Ponieważ sprawiacie największe kłopoty odbędziecie razem misję. - zwrócił się do podopiecznych zamaskowany jonin
- Jak zawsze. - odparował chłodno blady czarnowłosy
Zaległa cisza. Każdy był ciekawy kary w drużynie, gdzie każdy był zakochany w każdym, jednocześnie nienawidząc każdego.
- Cały jutrzejszy dzień spędzacie razem. Zrozumiane?
- NIE! - Uzumaki zdecydowanie nie popierał pomysłu
Członkowie pozostałych drużyn wybuchnęli gromkim śmiechem.Wyjątkiem była Hinata, która nieśmiała jak zwykle, czerwona ze wstydu wpatrywała się w ziemię.
- Jesteś homofobem, - Hatake tłumaczył mu jak małemu dziecku - a Sasuke gejem. - ciemnooki skrzywił się przy brzmieniu tego słowa - Ja zresztą też. Jeśli to się nie zmieni będe zmuszony zmienić Ci trenera i tym samym wydalić z drużyny. - nosiciel Kyuubiego spuścił głowę, a Kakashi kontynuował - To się tyczy również niechęci Uchihy do Sakury i jej do Ciebie.
Reszta widząc minę Uzumakiego praktycznie turlała się ze śmiechu.
- Ale... - ostatnia rozpaczliwa próba blondyna
- 24 godziny. Nie odstępujecie siebie na krok. W każdej chwili mogę wpaść z kontrolą . Zaczynacie jutro. Łapiecie?
Odpowiedziały mu trzy ciche HAI.
Zadowolony podszedł do Iruki i zawijając rękę wokół jego talii zniknął w kłębie dymu.

C.D.N.

**********************************************
Wiem, że jeśli ktoś chce może się przyczepić (znowu :P ) do obcych słówek, ale wbrew temu co było mówione - JA SIĘ NIE CHWALĘ, tylko po prostu niektóre zwroty (przynajmniej dla mnie) lepiej brzmią po japońsku niż po PoLSKU ;)
Np takie "ZAMKNIJ SIĘ!" - po polsku brzmiałoby wulgarnie, a URUSAI już lepiej :P

No i nie mogłabym się zmusić do zmian "Usuratonkchiego" w pospolitego " Młotka" , więc przezwiska im zostawiłam po jap. :hyhy:
Powrót do góry
Hijamate.
Gość





PostWysłany: Pon 19:29, 22 Wrz 2008    Temat postu:

Mówiąc szczerze, to jeśli tamto było pisane po północy, to i tak nic nie zmienia, a raczej nasuwa mi się myśl, iż tamto było nawet lepsze niż to. Tutaj były suche dialogi i nic poza tym.

Daje 2.
Jestem na NIE.
Powrót do góry
Damage
Hokage


Dołączył: 10 Mar 2008
Posty: 5148
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tarnowskie Góry

PostWysłany: Pon 19:32, 22 Wrz 2008    Temat postu:

Sasame napisał:
Na Adminstratorów się OCZYWIŚCIE nie obrażam, a wręcz przeciwnie CIESZĘ SIĘ, że wytknęli mi błędy i wiem już co poprawiać następnym razem.

Właściwie, to tylko ja z całej forumowej administracji wytknęłam ci błędy. Alex i Hijamate to zwykli użytkownicy.
Sasame napisał:
- O co tu chodzi, ttebayo ?

Wydaje mi się, że powinno być "dattebayo", ewentualnie "~tebayo"
Sasame napisał:
- Nie dotykaj mnie Draniu!
- No to się uspokój Głąbie.

Zastanawiam się dlaczego piszesz obraźliwe słowa z dużej litery...
Sasame napisał:
Pytanie 3. Chciałbym być w drużynie z Temari.

Dlaczego prawie wszyscy są z prawie wszystkimi? >__>

Dalej nic nie odczuwam, ale możliwe, że kolejne dwie części będą lepsze. Brakuje kilku przecinków.
Pomysł niezbyt ciekawy. No, i te ich rozmowy. Mało opisów akcji, i to mi się nie podoba, bo przecież opowiadanie składa się w większej części właśnie z opisów.
Jestem na nie.
Daję 2+
Właściwie, to nie wiem za co ten plus.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Damage dnia Pon 19:32, 22 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Foxy
Wyśmiany przez naród


Dołączył: 06 Wrz 2008
Posty: 4353
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z lasu ^^

PostWysłany: Pon 19:33, 22 Wrz 2008    Temat postu:

Ja Chylińską?? Może ;P O,to jest z tego bloga co mi nie wchodzi T^T I już wiem mniej-więcej jakie opo się tam znajduje :P Ale nie o tym miałam mówić.... Mi się opo strasznie podobało! Większych błędów nie wyłapałam... Muszę przyznać,że lepsze od tamtego... Niezły pomysł z tym serum prawdy xD Chichrałam się jak głupia,kiedy czytałam o Ino i Sakurze w depresji xD Ciekawa jestem,jak będzie wyglądać następna część... ^^

Nie, Chylińską jest Hijamate, ja jestem Kubą. A blondyną jest Alex XD

Sasame napisał:
Foxy była Chylińską (najłagodniejszy z jurorów)


Ale to tak pisało :zdziwko: Więc chyba jestem Chyliśką :]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Foxy dnia Wto 17:25, 23 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alex
Mini Ninja


Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 369
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto 8:38, 23 Wrz 2008    Temat postu:

Przyczepię się do tego samego, do czego Damage-chan. W opowiadaniach nie pisze się "Tobie", "Ci" i ogólnie nie piszesz z dużej litery, jeśli zwracasz się do kogoś osobiście. Chyba, że cytujesz list / sms / e-mail i temu podobne.

Zdziwiła mnie metoda, jaką jounini próbowali wyłudzić od podopiecznych informacje. Osobiście miałabym żal da opiekunów za coś takiego... A jeśli widziałabym, że ta mikstura została dostarczona przez ANBU, to wątpię, bym ją wypiła... oO

Homofobem nie jestem, ale Sasuke i Naruto, do tego Kakashi i Iruka... może jeszcze Ino i Sakura będą razem? Za dużo homo jak na jedno opowiadanie, przynajmniej według mnie...

Może akcja jest *nieco* bardziej realistyczna niż w poprzednim opowiadaniu, ale są tu praktycznie same dialogi, czasem można się zgubić i nie wiadomo, co kto mówi.

Cytat:
- 1. Młotek. - pod wpływem serum mówił to co normalnie ukrywał głęboko.

Cytat:
- 2. Piski Haruno. Ciągle próbuje mnie wyciągnąć na randkę zamiast trenować, a jest zdecydowanie najgorsza.

A nie lepiej wyglądałoby 'pierwsze', 'drugie'? W opowiadaniach nie pisze się "zjadłem 2 kanapki i na 10:00 poszedłem do szkoły, w której miałem mieć 5 lekcji", bo wygląda to jak wyliczanka...

W tym momencie dam 3-
I jak znajdę coś jeszcze, to się przyczepię.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hijamate.
Gość





PostWysłany: Wto 13:28, 23 Wrz 2008    Temat postu:

Ja wiedziałem, że nie ma potrzeby męczenia się i wypisywania wszystkich błędów, bowiem wiem, iż zrobią to szanowne członkinie HCKdsK. ^^
Powrót do góry
Honou~~
NaruSasu Donator


Dołączył: 05 Maj 2008
Posty: 4071
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z drzewa

PostWysłany: Wto 14:50, 23 Wrz 2008    Temat postu:

To teraz moja ocena.
Otóż uważam ze sam pomysł ff jest dość ciekawy, chociaż z drugiej strony naprawdę jest dużo niedociągnięć i nie wyjaśnionych spraw.
No bo niby po co Kurenai, Kakashi i Iruka mieliby podawać osobą ze swoich drużyn ten napój. I po co Tsunade niby w ogóle miała coś takiego stwarzać?
No cóż, muszę Ci powiedzieć że gdybyś zastąpiła niektóre wypowiedzi opisami to byłoby znacznie lepiej. I od razu mówię. Opisy! Opisy! Opisy! Ale Ty sobie to weźmiesz do serca prawda? ^^
No! To lecim dalej. Nie będę dawała Ci żadnej głupawej oceny bo nie jesteśmy w szkole ^^
Najważniejsze że trochę mnie to wciagnęło i chciałabym zobaczyć co dalej.
Mam nadzieje że napiszesz coś i będzie tam więcej opisów.
No i ja wiem ze Ty się nie przejmujesz ^^ Tylko żeby zawsze było lepiej życzę : D


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum "Jesteśmy jacy jesteśmy. Ale na ogół gorsi" Strona Główna -> Śmietnik Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin