Pod złamanym liściem.

wuwusiek

-Ale powinien już wrócić ^^ *wzdycha* -Była tu... może chodzi po mieszkaniu ^^

Hijamate. · Gość

- Jeśli masz jakieś podejrzenia, to warto je sprawdzić. Może natrafił na jakąś grupę ninja, a teraz leży ranny gdzieś na obrzeżach wioski. Może ktoś powinien iść zrobić zwiad?

wuwusiek

-Nie no... jest silny i dość zaradny. Na pewno wysłał by jakieś zawiadomienie. *przymyka oczy* -Powinien już być, ale może ma jakieś opóźnienia. Nie warto martwić się na zapas. Jak do wieczora nie wróci to Damage pewnie wyśle po jego grupę kogoś.

Mirume

- Ale ty w niego wierzysz^^. Muszę mu to powiedzieć jak wróci^^.
*Pije herbatę*

wuwusiek

-A to coś dziwnego? *spogląda na Mirume* -Stęskniłam się^^

Hijamate. · Gość

- O matko. A ja nadal nie wiem, co jest z Harukim. Nie odzywa się ani nic. Chyba muszę z nim porozmawiać. - westchnął - ktoś ja jakiś pomysł?

wuwusiek

-Un. *kładzie prawą dłoń na biodrze* -Jak wracałam wczoraj do domu to stał tutaj niedaleko i się przyglądał. Może Cie szukał, ale bał się spojrzeć Ci w oczy? *bardziej twierdzi niż pyta* -Z resztą.... ostatnio w szkole przeglądałam papiery osób, które chcą si ę zapisać... Haruki złożył papiery. *dodaje spoglądając na Hijamate*

Hijamate. · Gość

- Na prawdę? No to mam pretekst do rozmowy. Poza tym - dobrze, że są ferie, mam teraz trochę wolnego. - uśmiechnął się lekko - ale muszę poszukać sobie mieszkania.

wuwusiek

-Mówię całkiem poważnie. *Uśmiecha się* -Może chce żebyś wrócił? *wytyka język*

Hijamate. · Gość

- Może - zastanawia się - Mimo wszystko, jeśli tak bardzo tego chce, powinien się ze mną skontaktować - ziewnął - Skoro już wie, gdzie aktualnie przebywam, mógłby się tutaj nawet włamać. - przysiada na krześle - Czy ktoś ma dzisiejszą gazetę?

wuwusiek

-Ja nie mam. *mówi i upija łyk herbaty. Nagle słyszy dzwonek do drzwi* -Pójdę otworzyć. *mówi z nadzieją, że to Hisako. Otwiera drzwi* -O.. Haruki *uśmiecha się* -Wejdź... zaraz zawołam Hijamate. *dodaje nie dając chłopakowi dojść do słowa i idzie do kuchni. Spogląda na Hijamate* -Do Ciebie.

Hijamate. · Gość

[co za zbieg okoliczności xd].

- Do mnie? - mówi lekko zdziwiony - kogo ciort niesie? - wstaje z krzesła i udaje się w stronę drzwi.

wuwusiek

[wyczuł, że on nim mówimy i przyszedł xD]

*puszcza oczko do Mirume*

Hijamate. · Gość

[pewnie tak. xd]

Po chwili słychać zamykające się drzwi i słowa Hijamate:
- Nie będziemy rozmawiać z tym mieszkaniu.

wuwusiek

-Ciekawe co on od niego chce... *mówi i opiera sie o blat*

Mirume

- Podsłuchujemy? - Mówi Mirume, uśmiechając się złośliwie.

wuwusiek

*bije się ze swoimi myślami* -Ee... *spogląda przez okno* -Idą chyba do parku *odwraca sie do Mirume* -Dajmy im spokój.

Hijamate. · Gość

/pół godziny później/

Hijamate wraca do mieszkania.
- Ostatecznie stwierdził, że źle postąpił. No i chyba ponownie się do niego wprowadzę. - chłopak znika za drzwiami jedno z pokoi i wynosi z niego torbę ze swoimi rzeczami.
- Jakby co, to tam, gdzie zawsze. - i znika.

wuwusiek

-Jak miło. *uśmiecha się i spogląda na Mirume, która przysnęła* -Co ona robi w nocy?

Mirume

- Itachi, zmień pieluszkę Akiemu - mówi przez sen.