Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Honou~~
NaruSasu Donator
Dołączył: 05 Maj 2008
Posty: 4071
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z drzewa
|
Wysłany: Sob 15:59, 21 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
- Yaaaay nie umarłaś z nudów do tej pory? Mnie męczy już pierwszy dzień - mruczy cicho spoglądając na skupioną twarz Hokage - O! Zobacz jak szybko zleciało. Co dwie głowy to nie jedna no nie? - śmieje się jak dziecko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Damage
Hokage
Dołączył: 10 Mar 2008
Posty: 5148
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Sob 18:40, 21 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
-To mój obowiązek, więc narzekać nie mogę. Poza tym, w śród tych papierzysk mogą się kryć naprawdę ważne rzeczy. Ale gratuluję ci, nikt jeszcze tak długo ze mną przy papierach nie wytrzymał. Nawet Jin wymiękał ^^ *uśmiecha się ciepło*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hijamate.
Gość
|
Wysłany: Sob 19:11, 21 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
[Zrobi się z tego kryminalny dramat].
Hijamate wchodzi do gabinetu Hokage. Rozgląda się po czym siada na krześle.
- Wiele rzeczy widziałem w swoim życiu, ale tego jeszcze nie. Jak ona mogła dać się pokonać. To niemożliwe. Może to jakiś sen. I zaraz wszyscy się obudzimy... um. popadam w stany depresyjne..
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Damage
Hokage
Dołączył: 10 Mar 2008
Posty: 5148
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Sob 19:14, 21 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
-Nie została pokonana. Wykorzystała swoje siły, aby wam pomóc. Po części na tym polega praca medic-ninja. Napewno zdawała sobie sprawdę z niebezpieczeństwa, jakie jej groziło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hijamate.
Gość
|
Wysłany: Sob 19:19, 21 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
- Oczywiście, że tak. Ale pierwsze, co powinna zrobić, to sprawdzić, czy sama jest bezpieczna. Co mi z tego, gdyby podczas leczenia któregoś została uderzona mieczem w plecy? Nic. Wtedy już nawet moje szybkie dotarcie tutaj by nie pomogło.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Damage
Hokage
Dołączył: 10 Mar 2008
Posty: 5148
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Sob 19:24, 21 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
- Zachowała się jak przyjaciel... Powinieneś być jej wdzięczny, że dalej stąpasz po tej ziemi, a nie krytykować.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hijamate.
Gość
|
Wysłany: Sob 19:25, 21 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
- Nie zwalaj winy na mnie. To nie moja wina. Nie wyżywaj się na mnie tylko dlatego, że nie możesz nic zrobić. Było trzeba pomyśleć o tym wcześniej.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Damage
Hokage
Dołączył: 10 Mar 2008
Posty: 5148
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Sob 19:28, 21 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
-Do cholery! Na nikim się nie wyżywam! To nie w moim stylu -.- Mogę być wredna, chamska i jeden czort wie jaka jeszcze, ale nikt mi nie powie, że się wyżywam. To raczej ty powinieneś o tym pomyśleć. Wuwu dobrze wiedziała co ją może czekać i koniec. To niczyja wina.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hijamate.
Gość
|
Wysłany: Sob 21:02, 21 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
- To powiedziałem. - odrzekł i wstał z krzesła, podszedł do okna i wpatruje się przez nie - Ale wszystko będzie dobrze. Wiara czyni cuda.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Damage
Hokage
Dołączył: 10 Mar 2008
Posty: 5148
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Sob 21:08, 21 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
-Im bardziej się wierzy, tym bardziej później boli. Ale to jest w naturze człowieka i nie można tego zrobić. Wierzę i mam nadzieję. Tak, jak zawsze. *wzdycha*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hijamate.
Gość
|
Wysłany: Sob 21:21, 21 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
- Ale ona się obudzi. Jest najsilniejszą osobą, jaką znam. Przecież nie może umrzeć po tym jak sobie życie ułożyła. Jest za uparta. No i ma dla kogo żyć... - nagle odwrócił się do Damage - Posłuchaj... pamiętasz tę babcię, która uratowała Garrę? Chiyo chyba. Myślę, że jeśli będzie trzeba, to skorzystamy z tej techniki... jej potrzeba czakry. A przetoczenie krwi to już dalszy etap.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Honou~~
NaruSasu Donator
Dołączył: 05 Maj 2008
Posty: 4071
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z drzewa
|
Wysłany: Sob 21:47, 21 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
- Po pierwsze, kto potrafi taką technikę? Po drugie kto jest na tyle śmiały aby oddać swoje życie za Wuwu? Bo chyba nie wątpimy w to, że chakry wystarczy i dla Wuwu i dla owego śmiałka?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Damage
Hokage
Dołączył: 10 Mar 2008
Posty: 5148
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Sob 21:52, 21 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
-Cóż, gdyby chodziło o dobro wioski, może i bym pomogła, ale w tym układzie... Nie mogę >_> Technikę mam, ukradłam zwój jak nikt nie patrzył. Ale nie pozwolę tego nikomu zrobić. Ona by nie chciała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Honou~~
NaruSasu Donator
Dołączył: 05 Maj 2008
Posty: 4071
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z drzewa
|
Wysłany: Sob 22:03, 21 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
- To znaczy, że została nam tylko nadzieja? Wuwusiek w końcu była samodzielna. Ale czy w tej sprawie też jest samodzielna?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hijamate.
Gość
|
Wysłany: Sob 22:30, 21 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
- Nie możesz mi rozkazywać. Tę technikę znam od dawna. Jeśli będę chciał, to to robię.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Honou~~
NaruSasu Donator
Dołączył: 05 Maj 2008
Posty: 4071
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z drzewa
|
Wysłany: Nie 0:01, 22 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
- Nikt nie będzie Ci rozkazywał jeśli chodzi o tą sprawę. Zrobisz jak uważasz. Z resztą, nie siedzimy w głowie Wuwusiek i nie wiemy czego ona by chciała. Ale racja! Ona jest uparta! Obudzi się. Damage - sama, dużo jeszcze tego nam zostało?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Damage
Hokage
Dołączył: 10 Mar 2008
Posty: 5148
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Nie 10:45, 22 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
- Więc, jak dla mnie możesz się poświęcić, wisi mi to -,- *patrzy do kartonu* Nie, jeszcze trochę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hijamate.
Gość
|
Wysłany: Nie 10:48, 22 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
- Tobie wisi wszystko. Gdyby wioska przestała istnieć, powiedziałabyś pewnie tylko: Oj, to się porobiło. ; O I tyle. Huh.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Damage
Hokage
Dołączył: 10 Mar 2008
Posty: 5148
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Nie 10:51, 22 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
-Och, uraziłam pana o.o Jak mi przykro... To się porobiło... *udaje, że płacze*
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Damage dnia Nie 10:51, 22 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hijamate.
Gość
|
Wysłany: Nie 11:02, 22 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
- Chciałabyś. Szkoda, że zaczynasz wszystkich odwracać przeciwko sobie. Niezależnie od tego, co myślisz, to chyba nie jest najlepsze rozwiązanie w tym kryzysie, który przeżywa TWOJA wioska, Czcigodna Hokage.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|