Forum "Jesteśmy jacy jesteśmy. Ale na ogół gorsi" Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Naruto Manga
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum "Jesteśmy jacy jesteśmy. Ale na ogół gorsi" Strona Główna -> Naruto/Naruto Shippuden
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Damage
Hokage


Dołączył: 10 Mar 2008
Posty: 5148
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tarnowskie Góry

PostWysłany: Śro 14:29, 16 Kwi 2008    Temat postu: Naruto Manga

Na zyczenie Mizumi-nee-san xD Tutaj wypisujemy swoje spekulacje na temat dalszych przygod mangowych postaci pana Kishimoto.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mizumi-chan
Special Jonnin


Dołączył: 12 Mar 2008
Posty: 3902
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: się biorą dzieci? xD

PostWysłany: Śro 17:08, 16 Kwi 2008    Temat postu:

Skoro poprosiłam o założenie tematu to się wypowiem xD
Chociaż Damage-nee-chan czytasz mange to mogłabyś się wypowiedzieć o tym Chapterze ;)

Ogolnie oceniam chapter 8/10

Chapter był nawet dość ciekawy jak i zaskakujący. Wyszło na to, że Itachi to dobry, kochający braciszek który nie dość, że chciał chronić brata to jeszcze całą wioske. Współczuje Sasuke bo wychodzi na to, że zabił brata który chciał go chronić przed "złem".
Hmm... troche się zawiodłam bo Madara nie pokazał całkowicie swojej twarzy. Również zdenerwowało mnie to, że Sasuke posiada Mangekyou Sharingan i Amaterasu.
Jestem tylko ciekawa co planuje Madara wobec Sasuke mam nadzieje, że cokolwiek to będzie to Sasu się nie da, skopie my tyłeczek i wróci do wioski, chociaż z tym drugim trzeba będzie jeszcze trochę poczekać ;)
Jestem również ciekawa co będzie w następnym chapterze... ;] Mam nadzieje, że Kishi nie zostawi sprawy dotyczącej Madary, Itasia i Sasuke i nie wróci do grupy Konohy, albo do walki Suigetsu i Kisame.

Aaa... i jeszcze rozmawialiśmy trochę na Shoutbox.
Mirume-nee-chan pisała, że Itachi nawet po śmierci zaskakuje (zgadzam się!). Również o tym, że Sasuke musiał coś dostać w zamian za Oro, CS, CS2 i Mande (jak jeszcze za swój mieczyk to padnę) ja się z tym nie zgadzam! Od początku mangi jest najszybszy, najsilniejszy i najmądrzejszy do tego tak dużo technik się nauczył w krótkim czasie. Lee nad swoją szybkością pracował całymi dłuuuuugimi latami, a Sasuke był szybki ale w Shippudenie zrobił się super szybki i ogólnie za to wszystko Sasuke nic nie powinien dostać.
Była również wzmianka o Naruto. Moim zdanie jak najbardziej Naruto powinien coś fajnego dostać bo te jego całe KB i Rasengan trochę mi się znudziły całe szczęście, że przynajmniej nauczył się Fuuton Rasengan Shuriken ale i tak nie dorasta Sasuke do pięt. Mógłby być przynajmniej taki szybki jak Minato, a już by było o wiele lepiej.
Co do tych żab to nie mam pojęcia co będzie. Na pewno teraz Konoha wróci do wioski bo stracila trop Sasuke i nie mają jak go szukać. W Konoha albo Naruto dowie się o śmierci Jirayi albo nie. Dlaczego nie ? Tsunade może uznać, że nie powie Naruto o śmierci Jirayi, gdyż ten może się załamać, nie dość że nie sprowadził znowu przyjaciela do wioski to jego "mistrz", a zarazem ojciec chrzestny nie żyje albo będzie chciał się zemścić lub coś w tym stylu.
Hmm... ciekawe jak mają zamiar powiedzieć Naruto o tym, że jego ojciec to Namikaze Minato, matka Kushina Uzumaki, a Jiraya ojciec chrzestny o__O ??
Mirume-nee-chan dlaczego sadzisz, że Kakashi ma duże szanse na odczytanie kodu ?

To na razie wszystko z mojej strony. Tak wiem bezsensu to wszystko napisałam ale mam nadzieje, że chociaż trochę zrozumieliście ;P


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mirume
Komórka filozoficzna


Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 3171
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Taka wieś, co się Wodzisław zwie^^.

PostWysłany: Śro 21:14, 16 Kwi 2008    Temat postu:

Od czego by tu zacząć? Dobra niech będzie Sasuke. Piszesz Mizumi-chan, że Sasuke od samego początku kreowany był na tego najsilniejszego, najinteligentniejszego itd. I tu się z tobą zgadzam, ale zauważ również, że pod koniec pierwszej serii Naruto go doganiał. Myślę, że tym razem będzie podobnie. Przynajmniej mam taką nadzieje.
Co do MS u Sasuke to było pewne, że w końcu będzie go miał. Pozostawało tylko pytanie jak go zdobędzie. I szczerze mówiąc takie rozwiązanie mi się podoba. Nie uważam również, że to przesada. W końcu podczas tej i poprzedniej walki stracił wiele, więc musiał coś zyskać. A że szybki, cóż trzeba się z tym pogodzić...

Itachi, normalnie Kishimoto uśmierca po kolei wszystkie moje ulubione postaci :zdegustowany: . A teraz pewnie zginie Kisame albo Suigetsu... Ja się załamię :( .
Wracając do Itachiego, ja zawsze w niego wierzyłam! Tylko nie rozumiem dlaczego wybił klan? Czy Madara go zmusił? Taka opcja by pasował, skoro Itachi chciał chronić Sasuke przed Madarą (ta gadka o aktywowaniu MS u Sasuke, gdy Madara na niego spojrzy. Chyba, że coś źle zrozumiałam) Mam nadzieję, że Kishimoto to logicznie wyjaśni.
I tak w ogóle to ostatecznie Sasuke go nie zabił. Nie zadał ostatecznego ciosu. Itachi sam się wykończył przez swoje techniki.
Teraz szykuje nam się sporo rewelacji na temat starszego z braci Uchiha. Ja tu się doczekać nie mogę, a chapter dopiero za tydzień ==".

I w końcu nasz kochany blondynek. Sądzę, że grupa poszukiwawcza teraz wróci do Konohy i dowiedzą się o śmierci Jiraiyi. Naruto na pewno się wkurzy i będzie chciał się zemścić na Peinie, ale pewnie go powstrzymają. Możliwe, że się załamie, że nie jest dostatecznie silny. Myślę też, że Naruto teraz zacznie trening z tą żabą. A Kishimoto przez ten czas zajmie się Kakashim i Sakurą (tak jak mówił w jakimś wywiadzie).
Osobiście mam nadzieję, że Naruto wzbogaci swój arsenał o jakieś fuutony i inne techniki, które nie mają w swojej nazwie słowa "rasengan"
;) . Życzyłabym sobie również, aby odziedziczył prędkość po ojcu.
I tak przy okazji, zastanawialiście się co się stało z matką Naruto?

A z tym kodem to wiesz Mizumi-chan ja wyznaje taką teorię, że ma on coś wspólnego książkami Jiraiyi. A kto zna je najlepiej? Oczywiście, że Kakashi! :rotfl:


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mizumi-chan
Special Jonnin


Dołączył: 12 Mar 2008
Posty: 3902
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: się biorą dzieci? xD

PostWysłany: Śro 22:19, 16 Kwi 2008    Temat postu:

Dobra Sasek jak zwykle na pierwsze ogniwo xD To w Dolinie Końca to sie z tobą zgodzę bo sama zauważyłam, że Naruto zaczął doganiać Sasuke nawet mi sie wydawało, że jest lepszy od niego. No i teraz Naruto ma szanse dogonić Sasuke bo jest osłabiony i do tego stracił wszystkie swoje najlepsze techniki, a jak zauważyłam to MS może używać broniąc się tylko przed Sharinganem Madary.
Ale to nie było takie pewne, że Sasuke zdobędzie MS ponieważ wiadomo, że można go tylko zdobyć zabijając swojego najlepszego przyjaciele, a Sasuke nie chciał i nie chce go zabijać, a Kishi sprytnie to wymyślił jak Itachi oddał mu swoj MS i wszystkie techniki oczne.
No i teraz zdałam sobie sprawę, że Sasuke był szybki dzięki CS2 a tracąc to "wszystko" wiele stracił. Ale dalej sadze, że Sasuke jest zbyt przepakowany.

Nom nie dość, że zabił Asume to jeszcze Hidana i Kaukazu i innych. Mam tylko nadzieje, że nie zabije Suigetsu bo go bardzo loffam.
Co do Itasia to też mi się wydaje, że Madara go zmusił chociaż było widać, że Itachi nie darzył sympatią swojego ojca no ale wszystko się wyjaśni w mandze.

Hmm... co do Naru-chan to raczej go nie powstrzymają bo jest strasznie uparty i teraz będzie chciał zabić Peina, sprowadzić Sasuke do wioski oraz zostać Hokage. Napewno Naruto zacznie trening ale czy z żabami to ja nie jestem pewna, bo jak żaba ma uczyć człowieka ? Może będzie tak że Naruto wybierze się do tego całego "boga" żab (czy jak on tam miał). Ogólnie to Naruto nie umie przywoływać tych żab co Jiraya miał na ramieniu, a ta druga ma tylko (chyba) informacje o tej całej pieczęci.
No też słyszałam coś o tym, że Kishi ma się teraz zacząć brać za Kakasia i Sakure ale chyba tak Naruto na lodzie nie zostawi.
Hmm... co do całych technik Naruto to mam nadzieje, że ulepszy jeszcze bardziej Rasengana, bo jak widziałam w Naruto Movie 4 to posługuje sie dwoma Rasenganami i potrafił zrobić za pomocą tej dziewczyny ogromny fioletowy Rasengan i mam nadzieje, że takie coś się pojawi w mandzie. Nom wątpię, że Naruto odziedziczył tylko po ojcu urode, zresztą Minato podobno potrafił się przemieszczać w czasie i mam szczerą nadzieje, że Naruto też będzie to umiał.

Tak... matka Naruto to wielki znak zapytania. Mi się wydaje, że ona albo zginęła przy porodzie albo odeszła z wioski. Ktoś musiał się Naruto zajmować przez przynajmniej parę lat, a wątpię żeby to byli ludzie z wioski. Albo może być jeszcze tak, że zajmowała się Naruto i chciała być dobra i kochającą matką ale np. wysłano ją na jakąś misje i zgięła i np. jak Naruto miał dwa latka to dożywiali go jacyś ludzie z wioski. Tak mi sie przynajmniej wydaje.
Spotkałam się z różnymi wersjami, a najczęściej były to takie, że Kushina zginęła w walce z Kyuubim. Ale jak to do cholery możliwe ? Kushina urodziła Naruto w ten dzień kiedy zaatakował Kyuubi i wątpię żeby urodziła Naruto i od razu poszła walczyć więc to jest wykluczone i trzymam się swoich wersji.

No ale książki Jirayi były erotyczne, a nie raczej zawierające ważne informacje. Było mówione, że Jiraya ma za zadanie opuścić wioskę i zwiedzać każdą wioskę zwracać na najmniejszy szczegół uwagę. Mi się wydaje, że to wszystko zostało zawarte w tym kodzie jak umierał.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mizumi-chan dnia Czw 14:14, 17 Kwi 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mirume
Komórka filozoficzna


Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 3171
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Taka wieś, co się Wodzisław zwie^^.

PostWysłany: Sob 11:22, 19 Kwi 2008    Temat postu:

Na początek kod. Wiadomo o czym są książki Jiraiyi ;) . Ale pamiętasz jak rozmawiał z Minato? Wtedy ten wspominał, że chce, aby jego syn był taki sam jak główny bohater powieści Jiraiyi, czyli silny, odważny itd. Możliwe również, że w tej właśnie książce Jiraiya wykorzystał ludzi jakich w życiu prywatnym poznał i opisał (a jak wiemy wszystkich ludzi, których ciała Pein wykorzystał, Jiraya spotkał). Może ta właśnie książka stała się taką niby jego biografią i ten kod to numery stron, na który opisane zostały opisani ci, których ciała przejął Pein. Szczerze mówiąc innego pomysłu nie mam^^.

Co się tyczy MS to przypominam, że nie tylko przez zabicie przyjaciela można go zdobyć. W końcu Kakashi również posiada MS, a nie sądzę by zabił kogoś tak mu bliskiego.
Mnie tylko zastanawia, czy ten MS, który dostał Sasuke to już ten tzw. wieczny, przez który nie grozi mu ślepota? Czy jak to tam leciało (nie pamiętam, który to rozdział był).

Ja też nie sądzę, aby Kushina zginęła w walce z Kyuubim, bo jakoś nie mogę sobie wyobrazić kobiety, która zaraz po porodzie idzie walczyć. Rozumiem, że taka kunoichi jest silniejsza od normalnej dziewczyny, ale bez przesady^^".
Chyba, że Kishimoto coś poprzekręca (bo któż tam pamięta co się działo w pierwszym rozdziale ;) ) i zrobi tak, że walka rozegrała się parę dni, tygodni po narodzinach Naruto. Osobiście w to wątpię :P .
No, ale cóż się z nią mogło stać? Zginęła jakiś czas później? A może pojawi się w najmniej oczekiwanym momencie i krzyknie: "Jak tam synku ci życie leci, dawno żeśmy się nie widzieli :D". Dobra, sama nie wierzę w to co piszę^^.

A tak przy okazji miło się z tobą analizuje mange Mizumi-chan, ale ktoś by się mógł jeszcze wypowiedzieć^^.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mizumi-chan
Special Jonnin


Dołączył: 12 Mar 2008
Posty: 3902
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: się biorą dzieci? xD

PostWysłany: Sob 14:29, 19 Kwi 2008    Temat postu:

Co do tych ciał Paina to ja się nie zgadzam, ponieważ Jiraya nie wiedział kim jest Pain i nie wiedział, że jest on Liderem Akatsuki do tego nie miał zielonego pojęcie, że przez Rinnegan można posiadać sześć ciał. W 371 chapterze Jiraya powiedział do Konan: „Użyłem tej formy, mając nadzieje, że zjawi się ten koleś „Pain” więc on nie wiedział, że właśnie jego były uczeń Nagato jest Liederem Akatsuki. I kiedy o nich napisał ? Bo na pewno nie w czasie walki.
Dlatego wszystko jest zawarte w tym kodzie. No nie wiem już może masz racje.
Ale widać po Kakashim, że to są erotyczne książki i raczej jest tam opisywane jak no wiesz chyba nie... ;P I nawet gdyby to Kakashi chyba by się skapnął albo cos zaczął podejrzewać.
Chyba, że on pisał dwie książki. Przejrzałam teraz Chapter 382 i tam jak opisuje tą swoja autobiografie ale on pisze też jeszcze te zboczone książki i może w tej pierwsze opisuje to jak był u tego mędrca żaby o tym co się dowiedział o tej całej „rewolucji”. Bożee... ja tez nie wiem już co pisze ;P

I wogole jestem ciekawa co oznaczają jego słowa: „Naruto jestem pewny, że jesteś wybrańcem” o__O

No Kakashi nie zabił przyjaciela odblokował mu go Itachi jeszcze w Naruto Classic jak Itachi i Kisame przychodzą po Naruto do Konohy.
No nie wiem. Madara ma wieczny ponieważ on swój wzrok zabrał bratu i mu nie grozi ślepota, a Iatchi mu go oddał. Chyba że oddanie swojego komuś i zabranie komuś MS powoduje, że MS jest wieczny i nie grozi mu ślepota. Nie wiem już ;P

No wiesz ciągle się toczyły jakieś wojny pomiędzy Krajem Ognia, a zobacz, że po walce z Kyuubim wioska była strasznie osłabiona, a inne wioski mogły to wykorzystać i zaatakować.
To by było mocne jakby Kushina się pojawiła w wiosce i wywaliła z takim tekstem do Naruto co napisałaś ;P Ale też jest to możliwe, że opuściła wioskę i np. gdy Naruto będzie miał już skończone 16 lat to ona do niej wróci.

Mi tez się z Toba miło pisze :] No ale mówiłam już Damage-nee-chan żeby się przyłączyła albo żeby napisała swoje zdanie i nic, a z Toya i Willra to ja nie wiem ;P


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Damage
Hokage


Dołączył: 10 Mar 2008
Posty: 5148
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tarnowskie Góry

PostWysłany: Nie 15:57, 20 Kwi 2008    Temat postu:

No dobra. Przyłączam się, ale powiem szczerze, że nie mam jako tako teori, więc wypowiem się o waszych ^^
Mirume-senpai, co do kodu zgadzam się z tobą. Wygląda mi to na numery stron. Prawdopodobnie są na nich opisane osoby, których ciała przejął Pein. Ta, racja. Mizumi-nee-chan, napewno chodziło mu o te nieerotyczne książki xD
Kushina? Nie wiem dlaczego, ale cały czas wydawało mi się, że umarla przy porodzie... To chyba najbardziej sensowne wytłumaczenie. Naruto zajmował się pewnie ktoś od Sandaima.
Skoro Itachi oddał Sasuke swój MS to pewnie jest wieczny. Oddanie a zabranie nie za bardzo się różni xD
Kishi napewno nic nie zmieni. To jego manga i pewno ma z góry obmyślane plany xD Chyba... Nigdy bym nie pomyślała, że manga może stać się aż tak pokręcona jak fabuła 'Mody na sukces' xxD


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Damage dnia Pon 9:04, 02 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mirume
Komórka filozoficzna


Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 3171
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Taka wieś, co się Wodzisław zwie^^.

PostWysłany: Nie 22:36, 20 Kwi 2008    Temat postu:

Pisząc o tym, że ich opisał w tej książce miałam na myśli ich jeszcze przed tym jak dopadł ich Pein. Przejrzyj uważnie rozdział 381. Na początku, gdy jednemu z szóstki spada opaska Jiraiya rozpoznaje w nim gościa z klanu Fuuma, z którym kiedyś walczył i zrobił mu na czole bliznę. Parę stron później, kiedy napada na niego cała piątka mówi coś w rodzaju: "Wiedziałem. Wszyscy shinobi, których spotkałem" (strona 14). Dlatego sądzę, że Ero-sanin opisał ich wszystkich kiedy podróżował. Opisał ich cechy charakterystyczne i techniki. W końcu, walcząc z nimi dobrze ich poznał. Później prawdopodobnie Pein/Nagato przejął ich ciała. Ostatecznie nie znamy zbyt dobrze możliwości Rinngana. A co do tej książki, możliwe, iż nie jest to jedna z tych zboczonych, a zwykła powieść, w której Jiraiya wykorzystał niektóre elementy ze swojego życia. Pytanie tylko, czy została wydana?

No nie wiem, czy Itachi odblokował MS Kakashiemu. Zauważ, że podczas ratowania Gaary, gdy Hatake (prawdopodobnie) pokazał mu MS to ten był zaskoczony. Poza tym wcześniej mówił, że tylko prawdziwy Uchiha może osiągnąć taki poziom.

Cytat:
I wogole jestem ciekawa co oznaczają jego słowa: „Naruto jestem pewny, że jesteś wybrańcem” o__O


Pewnie to, że Naruto zostanie bohaterem i uratuje świat ;). Mnie się to osobiście z Harrym Potterem kojarzy. Kishimoto to na pewno fan powieści Rowling i korzysta z jej pomysłów.
Przecież każdy widzi podobieństwo między Voldemortem, a Oro :P

Wiesz Damage, zgadzam się, że najprawdopodobniej umarła przy porodzie, ale to by była najnudniejsza wersja :P. Ja osobiście bym wolała, aby pokazała się tak w pewnym nieoczekiwanym momencie jako tajemnicza kunoichi ;)

I to, że Naruto jest równie poplątany co "Moda na sukces" mi się podoba, bo sprawia, że cały czas chce się czytać. Nawet wtedy kiedy jakoś akcja niespecjalnie ci się podoba to i tak czytasz dalej, bo chcesz wiedzieć jak to wszystko się skończy. I to mi się podoba, bo Mirume kocha intrygi i zagadki :rotfl:


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Damage
Hokage


Dołączył: 10 Mar 2008
Posty: 5148
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tarnowskie Góry

PostWysłany: Pon 6:49, 21 Kwi 2008    Temat postu:

Intrygi i zagadki, powiadasz? ^.^
Kushi-chan pojawiająca się z niewiadomo-skąd xD Ciekawa opcja choć powiem szczerze, że wtedy byłaby jak wyrodna matka, która opuściła swojego syna kiedy jej potrzebował, a kiedy potrafi radzić sobie sam i nie potrzebuje opieki ona wraca 0.0 Trochę wredne, nieuważasz? Poza tym Naruto miałby jeszcze więcej problemów (Sasuke, Akatsuki).
Naruto i Harry Poter? Kiedy pierwszy raz zobaczyłam Oro-chan (xD) skojarzył mi się z wężowaciastym Czarnym Panem. Możliwe, że Kishi uuuuuwielbia Rowling tak jak prawie wszyscy, w tym ja. Miłoby było gdyby Naruto ten światu ratował xD Znaczy, świat ninja przed Akatsuki. I pokonał Peina.
Podobno używając Rinnegana uzyskuje się panowanie nad wszystkimi sześcioma naturami czakry. No, i transmigrcję, którą używał także Orochimaru. To wiemy wszyscy xD
Faktycznie, czytam dalej chociaż czasami naprawdę mi się nie chce. A w piątki po szkole siadam jak najszybciej, wbijam "mangavolume" i czytam ze słownikiem pod ręką xD


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Damage dnia Pon 9:04, 02 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mirume
Komórka filozoficzna


Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 3171
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Taka wieś, co się Wodzisław zwie^^.

PostWysłany: Pon 16:53, 21 Kwi 2008    Temat postu:

Wiesz z tą Kushiną to Kishimoto by mógł to tak wymyślić, że wcale nie wyszłaby na wyrodną matkę^^. Ja tam w niego wierzę:~).

Właśnie ja się zastanawiam jak ten koniec będzie wyglądał. W każdym szanującym się shonenie końcówka wygląda zwykle tak, że główny bohater staje sie najsilniejszy i pokonuje tego głównego złego. Tylko z "Naruto" mam taki problem kto mógłby być tym głównym złym. Czy Pein, czy Madara. A może ostatnie starcie będzie pomiędzy Naruto, a Sasuke? Bo temu ostatniemu namiesza w głowie Uchiha senior. Tak się właśnie nad tym zastanawiam... Bo jakoś wątpię by Sasuke wrócił do Konohy.
Walka między Naruto, a Peinem uważam, iż może być interesująca. Jakby nie patrzeć tę dwójkę dość dużo łączy. Są sierotami i dużo w życiu przeżyli. Obaj chcą władzy (Naruto - Hokage, Pein - Bóg). Z tym że każdy z nich wybrał inną drogę. Pein chce zniszczyć zło na świecie siłą, a Naruto zmienia ludzi. To jakby zderzenie dwóch idei. Myślę, że ta walka będzie bardzo emocjonująca. Nie ważne kiedy nastąpi^^. Dobra, Mirume przestaje już interpretować mangę, bo to jej nie wychodzi^^".

Ta, Kishi na pewno korzysta z twórczości Rowling XD. Harry Potter to wybraniec, Naruto również (i obaj mają ślad Harry - blizna, Uzumaki - pieczęć), Oro i Voldemort wiadomo - węże. Zaś Itachiego można porównać do... Snape'a! Obaj byli uważani za zło wcielone, a okazało się, że oni tylko chcieli chronić innych. Jeszcze się okaże, że wszystko to co się w mandze dzieje zaplanował Minato z Itachim (kij z tym, że jak Yondaime umierał to Itachi miał jakieś 5-6 latXD)! Dobra to tylko taki żart. Nie bierzcie tego na poważnie. Mirume po prostu przemęczona jest:~).


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Damage
Hokage


Dołączył: 10 Mar 2008
Posty: 5148
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tarnowskie Góry

PostWysłany: Pon 19:35, 21 Kwi 2008    Temat postu:

A jak myślisz? Kim był Dumbledore? Może Sandaime? ^^ A McGonagall to wspaniała Tsu xD Naprawdę wiele postaci można połączyć :D

Tak. Naruto vs. Pain. Chciałabym już to zobaczyć ( o ile coś takiego się wyadrzy ). Pain i władza nad Rinreganem i Naruto ze swoim Kyuubim xD Może być ciekawie.
E tam xD Interpretacja wychodzi świetnie, nie to, co mi xD Ale nie ma się co dziwić. Przeco mam dopiero 14 lat xD


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Damage dnia Pon 9:04, 02 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mirume
Komórka filozoficzna


Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 3171
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Taka wieś, co się Wodzisław zwie^^.

PostWysłany: Pon 20:02, 21 Kwi 2008    Temat postu:

No Dumbledore to Minato^^, który razem całą tą akcję z Itachim zaplanował. Przecież to takie logiczne XD. Kabuto to będzie Glizdogon, bo Oro pomaga. Sasuke od biedy może robić za Syriusza z lat szkolnych, bo też przystojny. Kiba to Remus, wiecie wilkołaki, wilki, psy do jednego wora. Ibiki to taki drugi Moody (bardzo podobni^^).
Kushina i Lily, obie rude. To może Kushina również oddala życie z syna i teraz Naruto jest horkruksem?
Lepiej dla tego tematu, gdyby manga w tym tygodniu wyszła szybciej:~).

Ja sądzę, że walka między Naruto i Peinem jest pewna. W końcu Uzumaki musi pomścić mistrza.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Damage
Hokage


Dołączył: 10 Mar 2008
Posty: 5148
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tarnowskie Góry

PostWysłany: Pon 21:06, 21 Kwi 2008    Temat postu:

Naruto horkruksem? To chyba nie ta bajka xD
Syriusz - Sasuke? Nie no. Nie obrażaj mojego kochanego pana Blacka xD Syriusz był dużo lepszy. Przynajmniej nie zdradził przyjaciół >.<
A Sakura to Hermiona, albo nie. Cho Chang, bo ona też ciągle beczy ^^. Shikamaru jest inteligentny, kim może być? ... Hmm... A Fred i Gorge? O! Hinata to Ginny xD A pan Draco Malfoy? Łe... Nie ma do wszystkich odpowiedników. A szkoda, bo byłoby zabawnie.
Co do spisku pomiędzy Yondaimem a Itachim... To trochę nierealne... Trochę BARDZO ^^ Zresztą, Itaś ochraniał swojego brata, nie Naruto. Blondyna chciał zabrać do Akatsuki i wyciągnąć z niego demona, przeca. Więc... No.
Itachi - Sev. Podoba mi się to porównanie. Obie postacie uwielbiam, więc jest to kolejny plus dla tego porównania xD


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Damage dnia Pon 9:04, 02 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mirume
Komórka filozoficzna


Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 3171
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Taka wieś, co się Wodzisław zwie^^.

PostWysłany: Pią 20:40, 25 Kwi 2008    Temat postu:

No to i mamy kolejny chapter, który z pewnością dużo miesza... Przynajmniej ja nie wiem co o tym wszystkim do końca myśleć. Ale od początku.

O ile dobrze pamiętam to Madara pomagał Itachiemu w zabiciu rodziny, a tu się okazuje, że tę misję zleciła mu Konoha o_O. Dlaczego Konoha chciała pozbyć się Uchiha, a tym który ich zabije miał być Itachi? Cóż takiego zawinili? Wiecie, po Danzou bym się spodziewała takiej intrygi (tutaj można by było się odwołać do tego jak bardzo chciał pozbyć się Sasuke). Po tej dwójce w sumie też, ale po III Hokage?
Jedyna teoria jaka przychodzi mi do głowy to taka, że Itachi (jak wiemy) był uczniem Madary i to bardzo w niego zapatrzonym. Pewnego dnia Madara postanowił wymordować klan i wtedy Itachi oprzytomniał. Podzielił się tą informacją z Hokage oraz resztą rady, a ci mu kazali postępować jak Madara każe by zdobyć jego zaufanie i później go obserwować... Oczywiście, Madara się wszystkiego domyślił. Teoria ta ogólnie nie ma sensu, bo niby jak ma się do przeszłości? I po co Madara opowiada tą historię Sasuke?
Ludzie to jest pokręcone jak losy bohaterów Mody na sukces^^. I osobiście nie mam żadnego w miarę logicznego pomysłu... Kishimoto po nocach nie śpi i tworzy nowe intrygi^^.

No i dowiadujemy się w końcu jak miał na imię I Hokage – Hashirama Senji^^ i że z pewnością do słabych nie należał. I tak nawiasem mówiąc, świetnie wygląda na tym ostatnim ujęciu <-- nie mogłam się powstrzymać^^.

Mimo, że chapter więcej miesza niż wyjaśnia, mnie się bardzo podoba. Ja chcę więcej takich.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Damage
Hokage


Dołączył: 10 Mar 2008
Posty: 5148
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tarnowskie Góry

PostWysłany: Pią 21:25, 25 Kwi 2008    Temat postu:

A mówiłam, że jak Moda na Sukces? ^^ A może Kishi-chan śpi i wtedy wszystko wymyśla, by potem wcielić w życie?
Ja osobiście prawie nic z tego chaptera zrozumieć nie mogę. Nawet twój post mi nie pomógł, Mirume-senpai.
I Hokage naprawdę, naprawdę, naprawdę wspaniale wygląda xD Zakochałam się *p* I jakie dostojne imię: Hashirama Senji xD


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Damage dnia Pon 9:04, 02 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mirume
Komórka filozoficzna


Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 3171
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Taka wieś, co się Wodzisław zwie^^.

PostWysłany: Pią 22:04, 25 Kwi 2008    Temat postu:

No ba, Kishi-chan (fajnie go nazwałaś) kiedyś scenariusze do telenowel będzie mógł pisywać^^. Hmm to Domage-chan tylko wersję angielską czytasz?
Ja nie wiem czemu, ale jego imię kojarzy się mi się z antyramą o_O
Ale uroczy jest i te spojrzenie, aż jakieś opowiadanie by się napisało^^.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mizumi-chan
Special Jonnin


Dołączył: 12 Mar 2008
Posty: 3902
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: się biorą dzieci? xD

PostWysłany: Sob 8:46, 26 Kwi 2008    Temat postu:

Tak, tak czytałam Chapter 398 i... i... tak jak napisała Mirume-chan to jest dziwne. I sie z nią zgadzam. Tylko ta teoria twoja troche pokręcona xD Ale... zgadzam sie z nią wszystko by pasowało.
Mi sie wydaje, że Itachi miał rozkaz zabić Sasuke, ale no to jedno sie nie zgodził, bo to jego brat i go nie zabił.
Hashirama Senji wygląda troche jak Orochimaru, tylko nie ma tego fioletowage na oczach. Ale powiem szczerze, że jest sliczny :)o__O
Madara opowiada to wszystko Sasuke tylko po to żeby sie dowiedział prawdy o Itachim i chce żeby Sasuke razem z nim zniszczyl Konohe (podpuszcza go) :] I powiedział, że to trzeci Hokage dał rozkaz zabicia całego klanu xD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Damage
Hokage


Dołączył: 10 Mar 2008
Posty: 5148
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tarnowskie Góry

PostWysłany: Sob 9:05, 26 Kwi 2008    Temat postu:

Jeśli chodzi o Sandaima, to nie wierzę, żeby zrobił coś takiego. Wydaje mi się, że w tej kwesti Madara kłamie.
Nie zabił Sasuke, bo jest jego bratem? Możliwe. Chociaż to byłoby conajmniej dziwne. Zabił matkę i ojca, a brata nie chciał?
Nie porównuj Hashiramy (mnie kojarzy się z masłem xD) do Orochimaru. To jakby wrzucić do jednego worka Hermione Granger i Voldemorta xD


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Damage dnia Pon 9:04, 02 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mizumi-chan
Special Jonnin


Dołączył: 12 Mar 2008
Posty: 3902
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: się biorą dzieci? xD

PostWysłany: Sob 9:19, 26 Kwi 2008    Temat postu:

No napewno Madara kłamie, żeby podpuścić Sasuke i zaraz z nim zemścić sie na Konoha, a Madara robi to jeszcze tylko dlatego bo chce mieć sharingan Sasuke, albo dlatego, że to tylko Sasuke został jako ostatni z ich klanu.
No ale zobacz. Itachi ma rozkaz zabić CAŁY klan włącznie z Sasuke, a Itachi tego nie chce i nie zabija Sasuke tylko mu mówi, zeby sie na nim mścił i nienawidził.
Ale naprawde jak zobaczyła go na ostatniej stronie mangi to wyslałam, że to Oro ;P


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mirume
Komórka filozoficzna


Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 3171
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Taka wieś, co się Wodzisław zwie^^.

PostWysłany: Sob 9:48, 26 Kwi 2008    Temat postu:

Nie zapominajcie jednak, że Madara również brał udział w wymordowaniu klanu. I o ile mnie pamięć nie myli to sam potwierdził słowa Itachiego. Dlaczego nie zabił Sasuke? Mi się wydaje to raczej jasne. Mały Uchiha prawdopodobnie był jedyną osobą, którą Itachi kochał. Nie chciał go zabijać tylko chronić.
Też uważam, że Madara poprzekręca nico tę historię.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum "Jesteśmy jacy jesteśmy. Ale na ogół gorsi" Strona Główna -> Naruto/Naruto Shippuden Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
Strona 1 z 9

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin